W moje ręce wpadł niedawno pionowy
dalmierz Leitz Wetzlar FODIS (?) czarny nikiel FODUA (?) do
aparatów Leica, o dość, jak mi się zdaje, wczesnym numerze seryjnym
(86**) czyli z lat 20-30. Bardzo ładny stan, sprawny technicznie i precyzyjny, plamka świetnie widoczna!
Mam wątpliwości dotyczące jego prawidłowej nazwy i datowania - było
sporo typów dalmierzy Leitza, produkowanych w podobnym czasie, pod
różnymi nazwami. Próbowałem identyfikacji, ale nie mam pewności - na razie uznałem, jak wyżej, ale jeśli ktoś zna prawidłową nazwę i rok produkcji, zapraszam do kontaktu np. w komentarzu.
Na zdjęciach, jest też moja Leica Standard z 1932 i opisywany dalmierz Leitza z epoki. Już pisałem, że, oryginalnie czarna Leica w latach 50. została obdarta z czarnego lakieru i pochromowana, na błysk. Dalmierz się ostał w naturalnym wykończeniu, bo ma zupełnie inną historię. Ale oba sprzęty, pierwotnie były wykończone w czarnym lakierze i mogły stanowić komplet...
Obiektyw też nie pasuje, bo to sowiecki Industar-22 z 1955 roku, ale pasuje, bo ma standardowe mocowanie M39... No i osłona przeciwsłoneczna, wykonana przez mojego ojca i filtr żółty zaadaptowany z aparatu Reflekta II.
*
Zapraszam do odwiedzania moich innych miejsc w sieci.
Komentarze
Prześlij komentarz