Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2023

"Królowa" vs Reflekta II??? Czyli: My TLR story #9

Nie, takie porównania są pozbawione sensu, więc porównania nie będzie! Po prostu, miałem okazję, pożyczoną od kolegi Roberta lustrzanką dwuobiektywową Mamiya C33 Professional , zwaną "Królową" , zrobić kolejną rolkę. Prawie jednocześnie, załadowałem błonę do swojej Reflekty II i robiłem zdjęcia tymi dwoma aparatami - prawie równolegle. Błony wywołałem również, bezpośrednio, jedna po drugiej i razem oddałem do skanowania. Miałem więc, dwie wywołane błony, po 11 - tak wyszło - zdjęć, do porównań, i świeże wrażenia z pracy obydwiema kamerami z rodziny TLR , które, jak się okazuje, poza dostosowaniem do tego samego typu błon 120 , bardzo niewiele łączy. Mamiya C33 Professional Ponownie, miałem poważne wrażenia z pracy z poważnym, profesjonalnym sprzętem! Pod tym względem operowanie "Królową" z ręki, nie jest, ani bardzo wygodne, ani bardzo przyjemne, a ja właśnie, głównie w ten sposób, korzystam z aparatów. Tym razem spróbowałem zdjęć z żabiej perspektywy, zbliżeń

Ercona II

Znowu, kolega Robert , udostępnił mi aparat, ze swojego pięknego zbioru, do testów i porównania z tymi, które znam. Tym razem była to Ercona II , produkowana w NRD od 1956 roku, nowa wersja, znanej już moim czytelnikom, Ercony , kopii (nie kontynuacji!!!) przedwojennego aparatu Ikonta 521/2 ( Ikonta C ) Ercona II , różni się zewnętrznie, od swojej poprzedniczki - głównie widoczna jest zmodernizowana górna pokrywa aparatu, zawierająca wbudowany wizjer celownika, została też wyposażona w nowy, skórzany futerał, zawieszany na pasku, na szyi - fotografując pierwszą wersją Ercony , musimy wyjąć aparat z futerału i trzymać go w ręku. Poza tym, Ercona II różni się, od mojego egzemplarza Ercony , migawką i obiektywem: Ercona Obiektyw Novar-Anastigmat 4.5/110 Migawka dwulistkowa Gebruder Werner ( GW ) 1/25 s - 1/100 s plus B Celownik składany Format zdjęć 6x9 Masa 703 g Ercona II Obiektyw Carl Zeiss Jena Tessar 3.5/105 Migawka pięciolistkowa Tempor 1 s

Minolta od Zbieraja #2

Niedawno, 5 kwietnia , minęła pierwsza rocznica śmierci przyjaciela i mentora wielu żeglarzy, Kapitana Jachtowego Janusza "Zbieraja" Zbierajewskiego . Nieprzypadkowo, ale trochę jednak tak*, sięgnąłem po prezent od niego, czyli aparat Minolta SR-T super , by znowu robić nim zdjęcia.  Po raz kolejny, przekonałem się, że mam do czynienia z aparatem wysokiej klasy, znakomitym i wyposażonym w doskonałą optykę. Praca z Minoltą SR-T super , to duża przyjemność, co wcale nie znaczy, że aparat sam robi zdjęcia "za fotografa", ale jeśli się dobrze postaramy, to uzyskamy znakomite efekty. Obiektywy, zarówno Minolta MC Rokkor-PG 1.4/50 , jak i Minolta Zoom 3.5-4.8/28-70, są naprawdę świetne! Zamierzałem użyć wyłącznie pięćdziesiątki , ale było kilka sytuacji, kiedy zamieniłem go na Zoom ... Nie będę zbyt długo się rozpisywał - najpierw wrzucę tu link do zdjęć z pogrzebu "Zbieraja", również zrobionych tym aparatem z Zoomem , a później, przy

Balda Rigona

Trudno było mi się doczekać, samodzielnego wywołania filmu, zrobionego opisywanym niedawno aparatem Balda Rigona i wreszcie jest! To jeden z dwóch pierwszych filmów wywołanych (jednocześnie) przeze mnie samodzielnie, po ponad 20 latach przerwy! Wreszcie, zgodnie z obietnicami, uruchamiam swoją ciemnię - na razie tylko wywoływanie filmów. Wiązało się to z tremą zupełnie podobną do tej, jaka towarzyszyła mi, kiedy wywoływałem swój pierwszy film w życiu. Dreszcz emocji - żeby wszystko poszło dobrze! Ładowanie filmu do koreksu w ciemniowym, czarnym worku-rękawie, przygotowanie i odmierzanie odczynników i cała, magiczna procedura...  Jako pierwszej rolki testowej, użyłem czarno-białego filmu AgfaPhoto APX100 . Wywołanie: wywoływacz - Fomadon R09 , rozcieńczenie 1:100, czas 1 godzina - tzw. "semi stand", czyli mieszanie przez całą pierwszą minutę, trzy przewrotki po pięciu minutach, trzy przewrotki po dziesięciu minutach, trzy przewrotki po dwudziestu minutach i trzy przewrotki